Dyskusja do Lubelskiego Pożegnania Sezonu

[Szuwarek Zobacz profil]

Druga rewelacyjna wizyta. Nie chciałbym przegapić kolejnej.

Mam nadzieję, że będzie okazja pomóc w organizacji kolejne j edycji Kaznowa - co by się nieco i trunków wyskokowych w odpowiednim towarzystwie napić przed i regulaminów nie łamać .

Fasolka była autorstwa innego Maćka - Maciek85. Zatem uznanie należy się jemu.

Pozdrawiam
Szuwarek (Maciek)

[pawlaczyskis]

Oficjalne wyniki Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy za obecność, a zwycięzcom składamy serdeczne gratulacje! Do następnego!! :)

[Bensa]

Patrząc od strony sprzętowej w HFT2, jeżeli nie brać pod uwagę Yody (bo to w ogóle inna liga - Moc i takie tam), to podium zdominowały HW97.

[Zagorek]

Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich laureatów. A co do HW 97 to dobre karabinki są tylko nie dla mnie.

[Erni]

Ale fasolkę to chyba upichcił inny Maciek

Co nie zmienia faktu że nie było mi dane spróbować, a wszyscy wkoło zachwalali

Ja też się nie załapałem i popieram na 100% inicjatywę na kolejne spotkanie, choćby tylko dla samej fasolki

[Jorguś]

, choćby tylko dla samej fasolki

Niektórzy to szczęściaże, ja się na fasolkę nie załapałem

[Łeza]

Wychodzi na to że Maciek za mało jej zrobił albo była taka dobra że każdy brał dokładkę
Maciek następnym razem wpadaj wcześniej i zrobimy ją wspólnymi siłami, a ze dwa gary nagotujemy!

[Bensa]

Potwierdzam, że była rewelacyjna. Po prostu w odpowiednim czasie znalazłem się w odpowiednim miejscu (ot, tak wyszło - jakoś w niedzielę to w ogóle miałem farta).

[Zagorek]

A ja fasolkę jadłem podaną przez samego kucharza i była świetna.
W Janosik-u już było Kwiczoł i Pyzdra:
A skąd to masz?
Hrabia mi dał
Tobie wszyscy dajom
Bo mnie lubiom

[Szuwarek Zobacz profil]

Choć nie byłem kucharzem obiecuje, że grupa warszawska przygotuje większą ilość rzeczonej zacnej fasolki na kolejne spotkanie, po uprzednim zaopatrzeniu się w większe garnki.

Po wczorajszym gotowaniu moja połowina stwierdziła, że ja powinienem dostarczyć moje moje „specialite” czyli zupę meksykańską.

To taka meksykańska podróbka naszej fasolki

Co tu i teraz obiecuje

Pozdrawiam
Maciek

[Rakollo]

No tak, i teraz narobiłeś nam smaka i do następnego spotkania będziemy się ślinić

[Zagorek]

Maciek czy to jest ukryta prośba i próba przekupstwa o rychłe zaproszenie
Jeśli tak to dobrze bo jak zima będzie dla grupy niestraszna to zamierzam zorganizować spotkanie opłatkowo - strzeleckie.

[Jorguś]

To taka meksykańska podróbka naszej fasolki
Co tu i teraz obiecuje

Od dawna nie strzelam w temperach poniżej +5 stopni, ale jak dostanę solidną porcję to się zjawię.

Po przemyśleniach, nie przyjadę samochodem, nie zabiorę karabinka a jedynie butelkę Tequili. I to nie będzie podróbka.

[Szuwarek Zobacz profil]

Zagorek rozgryzłeś mnie

Tequila + zupa na pewno pomogą wytrzymać w niskich temperaturach

[Zagorek]

No to jak tak to tak. Może 17.12 będzie się dało? Zależy kiedy "Mikołajkowe" Tawerniaki bo chcę pojechać ale myślę, że wcześniej. Andrzej

Po przemyśleniach, nie przyjadę samochodem, nie zabiorę karabinka a jedynie butelkę Tequili. I to nie będzie podróbka.

mam kilku kolegów co na ryby jeżdżą bez wędki ale zanętę mają nie gorszą niż Tequila.

Zagorek rozgryzłeś mnie

Ja to potrafię