Strzelanie w Niedzrzwicy

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 2533
Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
Lokalizacja: Jastów k. Lublina

Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez Zagorek » 30 maja 2017, o 21:15

Będąc znudzony codziennością i licząc na miłe towarzystwo (było) udałem się do Serwisu Wiatrowego w Niedrzwicy celem przestrzelania w wygodnych warunkach kilku rodzai śrutów. Jako, że jestem tam niezbyt mile widziany (wiem jestem upierdliwy) to posadzili mnie koło blaszaka bez łyka wody na okrutnej patelni słonecznej i powiedzieli "to se strzelaj". Sprawdziłem kilka śrutów z LGU i niestety jest wybitnie wybredny na śrut. Exact 4,52 z różnych pudełek lata z każdej całkiem inaczej. Punkt celowania i nastawy te same a punt trafienia z każdego inny i to wyraźnie. Z jednej (niestety zostało tylko ze 100 szt) lata super. Dwie inne paczki i punkt trafienia dużo w bok i niżej ale skupienie przyzwoite, jeden siewnik niesamowity. Korzystając z okazji, że nie wyganiają wyciągnąłem również AA i jeszcze więcej śrutów. Srut ten najlepszy w LGU po 12-15 strzałach jedna dziurka. 4,52 z dwóch paczek to samo, 4,51 to samo, heawy to samo (tylko niżej), podebrałem trochę śrutu Dawidowi (exact ale nie wiem jaki) to samo. No dobra pomyślałem, teraz musisz zepsuć i wziąłem KTK i to samo (tylko trochę niżej). No nie, nie może być tak różowo. Zawołałem Łezę i kazałem strzelać z kilku śrutów. Nie zna karabinka, luneta kiepska, nastawy nie jego - musi zepsuć. Z puszki, rozsypany na stole, wyjmowany z kieszeni. TO samo. Lupka kandar pow. x 9,5 obiektyw 50, cel na około 25 m, postawa siedząca mocno wyluzowana, strzelanie szybkościowe - to samo. Łeza stwierdził, że to nuda robić jedną dziurkę i poszedł (oczywiście zjeść). No i co ja biedny teraz pocznę jak chciałem kupić sobie coś do HFT 1 a Armsik nie daje powodu do zmiany. No i hrono. Od 190 do 110 bar 233 - 238 m/s. Od 170 do 120 bar różnica +/- 1 m/s w okolicy 237 m/s. Karabinek z pudełka bez jakichkolwiek poprawek i przeglądu zerowego - :O . Serdeczne pozdrowienia dla całej załogi z Serwisu Wiatrowego a szczególnie przemiłej "kobiety za ladą". Polecam się na przyszłość. Piszę w dziale spotkania/wyjazdy bo to prawda.
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 24
Dołączył(a): 1 mar 2017, o 21:36

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez duch » 31 maja 2017, o 13:14

Fajny esej :-D

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 355
Dołączył(a): 3 paź 2016, o 17:47
Lokalizacja: Lublin Czuby

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez Cyranek9 » 31 maja 2017, o 13:48

:-D
Hatsan 90, HW97k, HW40, kiepski awatar i uszczypliwy komentarz

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 2533
Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
Lokalizacja: Jastów k. Lublina

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez Zagorek » 31 maja 2017, o 20:56

Ja się chyba nigdy nie zmienię. Jak dobrze lata w AA to zostaw a do LGU kup sobie inny- tak by zrobił mądry ale nie ja. Kupiłem do LGU to ma latać w LGU. Nie będzie mi śrut warunków dyktował gdzie będzie wpychany a jak nie pasuje to won mi stąd. Siadłem dzisiaj u siebie przy stoliku i powtórka z siewnikowego śrutu. Nie wiem na co liczyłem ale znowu siewnik. Za płotem mam prawdziwego gospodarza więc go zagadnąłem czy by nie chciał trochę śrutu. A ile i po ile bo może dla kur bym wziął? - rzeczowe pytanie zadał. Jak dla sąsiada to za 200 zł sprzedam a mam tego ze 2 kg z górką. Sąsiad popatrzył na mnie jak na debila i dopytuje. A co on Qrwa ze złota? To ja grzecznie, że złoto może i dobre by było bo dobry materiał ale ja to tylko ołowiany mam. Poszedł do siebie bez słowa i tylko się oglądał czy za nim nie idę a jestem pewny, że gdyby miał alkomat to by mnie przebadał. Jako, że biznes sąsiedzki nie wypalił to kombinuję dalej. Na ryby ostatnio nie jeżdżę to na ciężarki się nie przetopi no i szkoda bo taki piękny, prywatny import z fabryki, jak go Czech sprzedawał to płakał, Jorgus go sam odbierał i do Lublina tachał obchodząc się jak z jajkiem. Kurteczka - pomyślałem (na prawdę pomyślałem) przecież jak on taki selekcjonowany, wybierany, traktowany w transporcie jak chińska porcelana to nie może być zły. Wiem! On jest ten szlachetniejszy sort to i warunki pracy musi mieć lepsze! Na pewno w brudzie mu nie pasuje. To LGU na toaletę wziąłem, lufę kilkoma przecierakami potraktowałem, aż wylatywał czyściutki. Biorę exacta, żona kawy naparzyła, karabin na poduchę i ognia. SIEWNIK ale mniejszy. Dobra (znów pomyślałem) pewnie już mu lepiej ale jeszcze sprawdza teren i się czai czy mu pasuje. Puściłem z 50-ciu zwiadowców przez lufę nie celując do tarczy aby stresu exact nie dostał zanim się w lufie na dobre nie zadomowi. Druga kawa i ognia. No nie ty człowieku małej wiary. CUD!!! Skupienie 10 strzałów pod 1 gr. Druga seria z leżaka i kolejna groszówka na tarczy. Skupienie super tylko 0,5 cm w prawo drobna korekta lupki i trzecia groszówka na tarczy. Dalej nie strzelam bo drobnych zabrakło. No to teraz sąsiad nich żałuje, że nie kupił bo jego kury będą jajka byle gdzie znosiły a po moim śrucie to od razu do wytłaczanki by trafiały.
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 355
Dołączył(a): 3 paź 2016, o 17:47
Lokalizacja: Lublin Czuby

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez Cyranek9 » 1 cze 2017, o 01:08

:O
Hatsan 90, HW97k, HW40, kiepski awatar i uszczypliwy komentarz

Avatar użytkownika
Posty: 2563
Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
Lokalizacja: Niedrzwica

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez pawlaczyskis » 1 cze 2017, o 19:22

Ale to dziwne jest, że niby ten sam śrut.... :O
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów ;) - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 2533
Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
Lokalizacja: Jastów k. Lublina

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez Zagorek » 1 cze 2017, o 19:42

Już tak było tylko nie skojarzyłem faktów. Niedługo po kupnie jak wystrzeliłem ze 3 paczki też troszkę siało na srucie, który był dobry. Zrobił się dieselek i na wszelki wypadek puściłem przecierki. Poprawa była znaczna po kilkunastu śrutach tylko nie łączyłem tego z czyszczeniem. Przed zlotem w Bojanowie tak z tydzień znowu miałem lekki dymek w komorze ładowania i znowu puściłem przecierka. Wychodzi na to, że przeciwnie do większości wiatrówek gdzie ołów w lufie jest dobrodziejstwem w moim LGU odwrotnie, jak narośnie za dużo robi się lipa i tu może mieć znaczenie kaliber. Srut od Jorgusia zdecydowanie ciężej wchodzi do portu od poprzedniego który potrafił wypadać (pamiętasz Dawid Stalingrad). AA czyściłem tylko raz niedługo po kupnie bo nie wiedziałem, że to zbędne. Kupiłem nawet zestaw wyciorów i leżą nie używane. AA jak widziałeś lata wszystko i lufa od kilku tysięcy strzałów nie czyszczona i nie zamierzam. Postrzelam jeszcze trochę z LGU i będę obserwował zmiany. Następnie wyczyszczę i znowu sprawdzę. Nie mierzyłem na hrono więc sprawdzę również bezpośrednio po czyszczeniu i po setkach strzałów.
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz

Avatar użytkownika
Posty: 2563
Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
Lokalizacja: Niedrzwica

Re: Strzelanie w Niedzrzwicy

Postprzez pawlaczyskis » 6 cze 2017, o 08:38

Dobra obserwacja! A tak swoją drogą to wszyscy są u nas mile widziani! :) Tylko ja często mam głowę nad warsztatem i rozmowa ze mną w pracy może być ciężka jak orka ugoru xD Oczywiście przepraszam jeśli kogoś uraziłem takim zachowaniem, ale często najmniejszy błąd u mnie oznacza katastrofę stąd często przemilczane pytania ;) :P
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów ;) - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl

meble kuchenne warszawa ceny

Powrót do Spotkania/wyjazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości