Kuklówka 3-4 06

[Jorguś]

Zapisy od dawna a jakoś Lublina tam nie widać, ktoś się wybiera?

http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=159&t=193517

Ja planuję sobotę i niedzielę z tym że jadę do Warszawy w piątek, zostawiam tam żonę a sam dotrę w sobotę rano do Kuklówki. Będę chciał zostać na miejscu do niedzieli, planowałem namiot ale na terenie ośrodka nie będzie się można rozłożyć wiec będę improwizował.

[Marex79]

Istnieje duża szansa po dzisiejszym treningu, że ja z Bartkiem na samą sobotę pojedziemy.

[Zagorek]

Ja również prawdopodobnie na jeden dzień. W Czwartek ostatecznie dam znać to jak będą chętni dogadamy wspólny wyjazd.

[Jabu]

Ja odpadam, w tym terminie mam uroczystości rodzinne dawno zaplanowane.

[tompas]

Zagor pamiętaj o mnie. I jeszcze jest jeden chętny.

[rafhie]

Właśnie miałem Tompas dzwonić do Ciebie ale widzę że Marex juz się zgłosił na forum. Na tą chwilę widzę że na sobotę by jechały z lublina 4os i ew Zagorek

[tompas]

No tak. Ale w pięciu jednym samochodem to się raczej nie da.

[Zagorek]

Ja naliczyłem 6 zainteresowanych: Marex z juniorem, Tomek, Rafał, Artur no i ja. Tylko czy wszyscy chętni na sobotę czy niedziela. Ja jeszcze nie wiem który dzień. Kto pewny wyjazdu to się dogadywać nie patrząc na mnie a może będzie jeszcze jedna osoba.

[MattGG]

Ja tym razem odpadam - chwilowy brak karabinka

[tompas]

Szukam osoby do wyjazdu na zawody w Kuklówce lub możliwości podpięcia się na wyjazd.

[Zagorek]

Ja nie jadę ale widziałem Marka z juniorem i Rafała zapisanych na sobotę.

[Marex79]

Tak jedziemy, Tomek już jest w kontakcie z Rafałem.

[Jabu]

I jak tam lubelska ekspedycja na Kuklowke? Jak poszło?

[Marex79]

Poszło bardzo dobrze bo Bartex zdobyl 1 miejsce w kategorii Junior. Zdobył 64 punkty startując na zasadach seniora czyli bez udogodnień. Warto zaznaczyć że zwycięzca Robert Wróbel który nota bene był z nami w grupie miał 77 punktów. Bartex jest szczęśliwy, ja też, super wynik , tor trudny i warunki też, duża wilgotność, woda na szkłach lunety. Było nas czterech Rafhie, Jorguś, Bartex i ja. Tyle na szybko, potem coś dorzucę.

[rafhie]

No więc.... pogoda dopisała. Tor uważam że był trudny a może i bardzo trudny . Mam wrażenie że było dużo figurek z małymi KZ. W lesie ciemno jak w nie wiem co. Na niektórych stanowiskach nie widziałem krzyża na tle figurki. Niestety pojawiły się cztery zera. Mam małą zagwozdkę bo na range zero miałem skupienie w punkcie celowania. W piątek też mi ładnie wszystko wchodziło a po zawodach zero się znalazło dwa kliki na lewo. Na pocieszenie na covid challenge miałem 8pkt. Na stanowiskach z wymuszonymi pozycjami stały dodatkowe figurki na 40m (w sumie 4szt). miałem dwie blachy a dwie położyłem. Położenie figurki dawało 3pkt. Wynik w zawodach 52 pkt. Troche słabo bo na tawernie bez „zera” miałem 55 pkt. a dzisiaj startowałem na pewniaka że już jestem dogadany ze sprzętem.