Zmiana konkurencji
Posty: 11
• Strona 1 z 1
- vickers82
- Grupa LFS
- Posty: 467
- Dołączył(a): 8 gru 2014, o 17:04
- Lokalizacja: Kłodnica/Lublin
Zmiana konkurencji
Jak wszyscy wiedzą i widzą mam teraz chwilę przerwy od strzelania i zawodów. Oczywiście stan ten jest w pełni odwracalny niech tylko Adaś podrośnie i zacznie lubić samochody
Ale nie o tym chciałem napisać. Podczas tej przerwy nachodzą człowieka takie różne przemyślenia i mnie naszło na zmianę konkurencji. Na FT. Nie wiem czy mi się to spodoba bo strzelać nigdy tego nie strzelałem, raz dawno temu popatrzyłem przez BN ale wtedy nie zrobiło to na mnie szczególnego wrażenia. A wręcz ciężar tego całego ustrojstwa do FT mnie odstraszył. Ale ostatnio strzelałem sobie z postawy siedzącej do tarczek żeby sobie lupkę na Waltherze ustawić no i stwierdziłem że bardzo mi ona odpowiada i jest dla mnie bardzo wygodna. No i się zaczęło kombinowanie. Na beżowym są dwie lupki do tego, wspomniana BN i Falcon MT50FT. BN to klasyk i chyba większość strzelców FT tego używa o tym Falconie to w sumie pierwszy raz słyszę a i informacji o tym nie za wiele można wykopać z sieci. Może miał ktoś z czymś takim do czynienia i może wyrazić o nim swoją opinię?
W międzyczasie zastanawiam się nad jeszcze jednym, czy to może już demencja mnie czepia czy jest to chwilowe, przejściowe i kiedyś wrócę do stanu normalnego?
Ale nie o tym chciałem napisać. Podczas tej przerwy nachodzą człowieka takie różne przemyślenia i mnie naszło na zmianę konkurencji. Na FT. Nie wiem czy mi się to spodoba bo strzelać nigdy tego nie strzelałem, raz dawno temu popatrzyłem przez BN ale wtedy nie zrobiło to na mnie szczególnego wrażenia. A wręcz ciężar tego całego ustrojstwa do FT mnie odstraszył. Ale ostatnio strzelałem sobie z postawy siedzącej do tarczek żeby sobie lupkę na Waltherze ustawić no i stwierdziłem że bardzo mi ona odpowiada i jest dla mnie bardzo wygodna. No i się zaczęło kombinowanie. Na beżowym są dwie lupki do tego, wspomniana BN i Falcon MT50FT. BN to klasyk i chyba większość strzelców FT tego używa o tym Falconie to w sumie pierwszy raz słyszę a i informacji o tym nie za wiele można wykopać z sieci. Może miał ktoś z czymś takim do czynienia i może wyrazić o nim swoją opinię?
W międzyczasie zastanawiam się nad jeszcze jednym, czy to może już demencja mnie czepia czy jest to chwilowe, przejściowe i kiedyś wrócę do stanu normalnego?
Ostatnio edytowano 9 maja 2018, o 16:37 przez vickers82, łącznie edytowano 1 raz
- Zagorek
- Grupa LFS
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
- Lokalizacja: Jastów k. Lublina
Re: Zmiana konkurencji
Paweł miałeś przejść z HFT 1 do HFT 2 a tu taka niespodzianka Mimo wszystko powodzenia
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz
- vickers82
- Grupa LFS
- Posty: 467
- Dołączył(a): 8 gru 2014, o 17:04
- Lokalizacja: Kłodnica/Lublin
Re: Zmiana konkurencji
Krzysiu Hft2 jak najbardziej, nie na wszystkich zawodach ustawiają tor dla FT także bmki bynajmniej na kołek nie odwieszę
- Zagorek
- Grupa LFS
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
- Lokalizacja: Jastów k. Lublina
Re: Zmiana konkurencji
To może FT 2
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz
- Łeza
- Posty: 1504
- Dołączył(a): 9 gru 2014, o 16:08
Re: Zmiana konkurencji
Vickers, kto bogatemu zabroni?
Co kto lubi, mnie jakoś FT nie ciągnie, ale jak będziesz miał sprzęt pod to, to chętnie popróbuje
Co kto lubi, mnie jakoś FT nie ciągnie, ale jak będziesz miał sprzęt pod to, to chętnie popróbuje
- pawlaczyskis
- Posty: 2563
- Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
- Lokalizacja: Niedrzwica
Re: Zmiana konkurencji
O Panie! Spora to zmiana by była....
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
- rycho941
- Grupa LFS
- Posty: 383
- Dołączył(a): 17 sty 2015, o 11:32
Re: Zmiana konkurencji
Dajże spokój-mimo że nie mam odcisków ,to od samego patrzenia zadek boli--aaa-prócz sprzętu to jeszcze budzik sobie kup
- yaro
- Posty: 73
- Dołączył(a): 17 mar 2015, o 13:23
Re: Zmiana konkurencji
Jak masz na myśli FT poza zawodami to sam wiesz najlepiej co lubisz :)
Jeśli zawody to już się rzecz zmienia bo masz dwa wyjścia albo postrzelać na wiwat czymkolwiek albo wejść całkowicie w temat.
To ostatnie oznacza trening, bez tego nie ma mowy o wynikach a więc dużo czasu, miejsce na to i trochę dobrego śrutu. Kolejne minimum to dobry karabin z pełną regulacją w każdym kierunku, dokładnie wyważony pod Ciebie, sprawny na tyle żeby osiągnąć 1,5cm skupienia na 50m, z perfekcyjnie działającym spustem i regulatorem a to już nie takie proste i zdecydowanie nie tanie. Do tego celownik, np BN i nauka pomiaru dystansu w zależności od oświetlenia celu, nauka poprawek na wiatr i przestawienie się z HFT bo trochę różnic jednak będzie.
Jak masz środki i zapał na to wszystko to spróbuj.
Może na jakichś zawodach wystartuj w FT z tym co masz, celowniki bez bocznej regulacji z opisówką z przodu na AO też kiedyś były w użyciu. Nawet celownik 16x da się skalibrować i bliskie pomierzyć całkiem dokładnie, dalsze niedokładnie ale masz jakąś namiastkę. Do tego kwestia powtarzalnego celownika, czy chcesz kręcić wieżyczką czy strzelać bez kręcenia po siatce.
Sam zaczynałem od FT swoje wiatrowanie ale w okolicy 2004 roku przesiadłem się w HFT i tak już zostało.
Ostatni ważny gadżet - wór z kulkami styropianowymi do siadania, bez tego ani rusz chociaż w pionierskich czasach miałem poddupnik z kawałków taniej karimaty pociętej i posklejanej butaprenem. (do tego sprężynówka i celownik z 14x)
Jeśli zawody to już się rzecz zmienia bo masz dwa wyjścia albo postrzelać na wiwat czymkolwiek albo wejść całkowicie w temat.
To ostatnie oznacza trening, bez tego nie ma mowy o wynikach a więc dużo czasu, miejsce na to i trochę dobrego śrutu. Kolejne minimum to dobry karabin z pełną regulacją w każdym kierunku, dokładnie wyważony pod Ciebie, sprawny na tyle żeby osiągnąć 1,5cm skupienia na 50m, z perfekcyjnie działającym spustem i regulatorem a to już nie takie proste i zdecydowanie nie tanie. Do tego celownik, np BN i nauka pomiaru dystansu w zależności od oświetlenia celu, nauka poprawek na wiatr i przestawienie się z HFT bo trochę różnic jednak będzie.
Jak masz środki i zapał na to wszystko to spróbuj.
Może na jakichś zawodach wystartuj w FT z tym co masz, celowniki bez bocznej regulacji z opisówką z przodu na AO też kiedyś były w użyciu. Nawet celownik 16x da się skalibrować i bliskie pomierzyć całkiem dokładnie, dalsze niedokładnie ale masz jakąś namiastkę. Do tego kwestia powtarzalnego celownika, czy chcesz kręcić wieżyczką czy strzelać bez kręcenia po siatce.
Sam zaczynałem od FT swoje wiatrowanie ale w okolicy 2004 roku przesiadłem się w HFT i tak już zostało.
Ostatni ważny gadżet - wór z kulkami styropianowymi do siadania, bez tego ani rusz chociaż w pionierskich czasach miałem poddupnik z kawałków taniej karimaty pociętej i posklejanej butaprenem. (do tego sprężynówka i celownik z 14x)
- pawlaczyskis
- Posty: 2563
- Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
- Lokalizacja: Niedrzwica
Re: Zmiana konkurencji
Walther powinien dać radę Reszta pewnie z czasem
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
- yaro
- Posty: 73
- Dołączył(a): 17 mar 2015, o 13:23
Re: Zmiana konkurencji
pawlaczyskis napisał(a):Walther powinien dać radę Reszta pewnie z czasem
Jeśli ten Walther ma dobrą wersję regulatora i spust od Dominatora to od strony systemu jest już w sprzęcie docelowym. Zakładam że lufa jest dobra.
Miałem Dominatora i Steyra 110 i jesli chodzi o spust to Dominator to najlepsze z czego strzelałem (mi pasuje bardziej jak elektryki), plus świetna sprawa z przełącznikiem treningowym. Jak chce się celnie strzelać to jak mówiłem trzeba nieco poćwiczyć a trening bez śrutu jest dokładniejszy i bardziej efektywny do wyłapywania swoich błędów.
Zostaje kwestia regulacji czy dopasowania osady, dodatki i celownik.
Jak wyżej, można założyć jakiś celownik z 16x czy 18x i już próbować mierzenia, sprawdzić sobie czy takie zawody to jest to. Bez kupowania, nawet pożyczyć na jedno strzelanie.
- pawlaczyskis
- Posty: 2563
- Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
- Lokalizacja: Niedrzwica
Re: Zmiana konkurencji
Tak tak. LGM2 ma system spustu jak Domi.
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość