Zasady nie zawsze ogólne

Dyskusje, które nie mieszczą się nigdzie indziej ;)
Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 395
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 15:10

Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Jorguś » 1 cze 2017, o 20:35

Oto kilka moich zasad, zazwyczaj sprzecznych z ogólnie przyjętymi bo ja czyszczę lufę.


1. Przed zawodami czyszczę lufę i strzelam minimum 50 razy
2. Paczka śrutu się skończyła, czyszczę lufę.
3. Chcę sprawdzić jakiś śrut czy się nadaje do mojego karabinka, czyszczę lufę, strzelam 50 razy z nowego śrutu i dopiero zaczynam testy.
4. Lufę zawsze czyszczę tylko na sucho przecierakami filcowymi wkładając linkę stalową z igelitową osłoną o średnicy 4mm z wlutowanym wtrętem na jaj końcu w lufę od przodu. W otwarty port ładowania wkładam przecierak o średnicy 5 mm i wkręcam przecierak i delikatnie wyciągam całość z lufy. Czynność powtarzam aż zaczną wychodzić czyste przecieraki.
5. Nie smaruję śrutów bo nie jestem w stanie zapewnić identycznej ilości smaru na każdym śrucie w różnych warunkach.
6. Po ostatnich zawodach u Tawerniaków nowa zasada: NIE BĘDĘ NOSIŁ ŚRUTU NA OSŁONIE CELOWNIKA I WKŁADAŁ MOKREGO ŚRUTU DO PORTU ŁADOWANIA NAWET PODCZAS DESZCZU.

dopóki nie padał deszcz miałem same dwójki, a gdy zaczęło padać i strzelałem z mokrego śrutu sytuacja odmieniła się o 180 stopni, nie potrafiłem trafić w kilzonę 40 na dystansie mojego zera i przerypałem całe zawody. Mokry śrut latał w dowolnie wybraną stronę, za każdym razem inną.
Ostatnio edytowano 1 cze 2017, o 21:03 przez Jorguś, łącznie edytowano 1 raz
SKŁADAK, system Steyr LG 110 FT, lufa Anschutz, osada FWB-800, stopka MEC free position, spust MEC trigger II, grip, palmrest, baka- RINK, optyka - Viper PST II 3-15x44 FFP EBR 2C. FWB P44

Avatar użytkownika
Posty: 1504
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 16:08

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Łeza » 1 cze 2017, o 20:43

BARDZO cenne uwagi!
Wszystko racja, święta racja.

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 2532
Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
Lokalizacja: Jastów k. Lublina

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Zagorek » 1 cze 2017, o 20:53

Wychodzi na to, że odstępstwa od reguły są regułą. O LGU już pisałem i na pewno sprawdzę.
Jorguś napisał(a):3. Chcę sprawdzić jakiś śrut czy się nadaje do mojego karabinka, czyszczę lufę, strzelam 50 razy z nowego śrutu i dopiero zaczynam testy.
Własnie tak zrobem trochę przypadkowo. Wyczyszczę również w AA i po testuję. A przecieraków używam tylko na sucho do lufy, za nim śrut i strzał. Na sprężynie boję się samym przecierakiem bo to jak strzał na sucho. Co do mokrego śrutu to byłem zdziwiony na Stalingradzie kiedy widziałem jak gość z naszej grupy strzelający z HW 100 każdy śrut przed włożeniem do lufy brał do ust. Potem widziałem ale już nie wiem czy każdy ale w grupie Pawła gość z HW 97 robił to samo.
Ps. dobry wątek Jorgus, warto aby każdy kto ma jakieś zwłaszcza nietypowe doświadczenia opisał je w tym miejscu.
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 395
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 15:10

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Jorguś » 2 cze 2017, o 07:57

Obsługa zaworu w butli na sprężone powietrze.

Jeżdżąc na zawody zabieram ze sobą małą 2 L butlę, często korzystają z niej koledzy. Za każdym razem zawór jest dokręcony tak mocno że mam problemy z jego odkręcaniem. To powoduje wygniatanie przylgni i w krótkim czasie problem z uszczelnieniem i konieczność wymiany zaworu.
Poznaj swój sprzęt, odkręć zawór bez podłączania zestawu do ładowania a następnie delikatnie dokręcaj aż przestanie syczeć. Zrób to kilkakrotnie aż będziesz wiedział jakiej siły potrzeba do uszczelnienia zaworu. Stracisz niewiele powietrza a zyskasz sprawny zawór na wiele lat. Aby zawór wytrzymał jak najdłużej nigdy nie dokręcaj go z całej siły, to zbędne, dwa palce w zupełności wystarczą. Tak zamknięty zawór na pewno się nie rozszczelni. Nawet gdy masz szybki zawór będzie on bardzo przewidywalny i na pewno bezpieczny.
SKŁADAK, system Steyr LG 110 FT, lufa Anschutz, osada FWB-800, stopka MEC free position, spust MEC trigger II, grip, palmrest, baka- RINK, optyka - Viper PST II 3-15x44 FFP EBR 2C. FWB P44

Avatar użytkownika
Posty: 2562
Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
Lokalizacja: Niedrzwica

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez pawlaczyskis » 6 cze 2017, o 09:00

Powinny być łapy przy postach jak na fejsie :D Bardzo dobre uwagi! Dzięki!
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów ;) - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 2532
Dołączył(a): 26 maja 2016, o 19:30
Lokalizacja: Jastów k. Lublina

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Zagorek » 20 cze 2017, o 20:59

Na ostatnich zawodach jeden dzień lało a drugi grzało i Robert był przygotowany. Kapelusz z dużym rondem sprawdził się wyśmienicie bo w deszcz nie lało się za kołnierz a w upał osłonięty kark. Niby drobnostka ale okazuje się ważna. Butla Andrzeja faktycznie do odkręcenia jednym palcem a szczelna jak potrzeba. Mistrz Polski HFT 2 w piątek na trening przyszedł ze swoim palikiem ze stalowego drutu z powłoką plastikową i ostrym zakończeniem i wbijał prawie wszędzie więc postanowiłem również sobie taki sprawić zamiast poduchy. Jednak patent Jorgusia przebija wszystko. Przenośny palik ale zamontowany w czymś w rodzaju płytki chodnikowej i żadna powierzchnia mu nie straszna a stabilny super.
Walther LGU, BMK 40, Morini 162E
Jeśli nie uwierzysz w to, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz

Avatar użytkownika
Posty: 1504
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 16:08

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Łeza » 3 gru 2017, o 21:55

Ja polecam wyciszyć, a najlepiej jeżeli to możliwe całkiem wyłączyć telefon. Przekonałem się na własnej skórze że może mocno rozkojarzyć.
W kufrze/pokrowcu warto też nosić minimum potrzebne na torze!
Jak widzę czasami jak ludzie naszą multum rzeczy, które wypadają przy wyjmowaniu karabinka... nie tędy droga.
Luśnia, śrut, tyle. Ja noszę jeszcze małego toola, który też może być zbawienny w awaryjnych sytuacjach.

Avatar użytkownika
Posty: 2562
Dołączył(a): 8 gru 2014, o 09:50
Lokalizacja: Niedrzwica

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez pawlaczyskis » 3 gru 2017, o 21:59

Też albo nie biorę wcale, albo wyciszam. Komfort zabawy x100!
CEL BEZ PLANU JEST TYLKO ŻYCZENIEM
VIS ZAMOŚĆ <3
Gość od pistoletów ;) - PPN, PD, PCZ, PSP
http://www.SerwisWiatrowy.pl

Avatar użytkownika
Posty: 1504
Dołączył(a): 9 gru 2014, o 16:08

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Łeza » 3 gru 2017, o 22:48

Choć wychodzę z założenia że figurka jak dostanie tam gdzie powinna to się położyć musi, tak po dziesiajszych zawodach widać, że jednak warto czasem z siędzią do figurki podejść. Można zyskać punkt, czasem warty wagę złota.

Grupa LFS
Avatar użytkownika
Posty: 1535
Dołączył(a): 18 cze 2017, o 20:24
Lokalizacja: Wola Mrokowska k/Lublina

Re: Zasady nie zawsze ogólne

Postprzez Erni » 4 gru 2017, o 00:12

Więcej szczegółów można?
Któraś dostała i się nie złożyła?
LGM2 + Hawke SW 4,5-14x42
Łucznik Wz 1970
Pardini K12
http://www.lubelskieforumstrzeleckie.pl

meble kuchenne warszawa ceny

Powrót do Dział ogólny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości