Walther Century Varmint 4,5 mm

[rafhie]

Witam wszystkich forumowiczów.
Mam na imię Rafał .Jestem nowy na forum tak i w temacie wiatrówek także. Zostałem uszczęśliwiony przez mojego kolegę liderem 44 i postanowiłem nabyć jednak coś lepszego. Nie wiem jeszcze na jak długo to strzelanie zostanie ze mną więc nie chce na razie wydawać na tą pasję furmanki kasy.
Celuję w jakąś używkę ale widzę ze chwilowo oferta na znanych portalach aukcyjnych jest dosyć marna. Myślę o HW 30-50 lub Slavi. Ale znalazłem w ofercie tytułowego nowego walthera za 900zł (przecena z 1300 czy jakoś tak). Nazwa jak najbardziej do mnie przemawia i jest to nowe. Wstępny "risercz na jutube" raczej daje pozytywne odczucia. Na pewno trzeba wymienić główną sprężynę .Za jakis czas można zmienić język spustu na metalowy. Poza tym chyba konstrukcyjnie i jakościowo blisko mu do modeli LGV-LGU. Pytanie do Was czy to dobry wybór ?. Kasa na dopłatę do droższego nowego np HW50s muszę zostawić na lunetę. Są też używki gamo CFX za 600-700zł. Strzelanie na odległość 10-50m. Cel do trafiania możliwie jak najmniejszy. Ale zacznę pewnie od paru puszek po piwie.
Pozdrawiam
RS

[Zagorek]

Witam Rafał.
Ze wszystkich wymienionych przez Ciebie wiatrówek tylko HW i Walther. HW30 to świetna zabaweczka do strzelania na 20m i dla dzieciaków, HW50 również niskoenergetyczna ale już spokojnie można strzelać do 40m choć opad będzie już spory. Najrozsądniej zwłaszcza w tej cenie Walther i poprawki, które pozwolą spokojnie strzelać dystanse do 50m. I dlaczego sprężyna do wymiany?

[rafhie]

I dlaczego sprężyna do wymiany?

Dziwna sprawa z tą sprężyną. Aż ciężko uwierzyć ze to w Walterze ma miejsce. Sprężyna wygląda tak jakby mieli jakieś nadwyżki magazynowe z innych modeli i przystosowali je na szybko do "tańszego" modelu obcinająć cęgami do drutu jeden z końców.
To znalazlem u Angoli na forum.

[Zagorek]

Złe zakończenie sprężyny nie wymaga jej wymiany ale odpowiedniego jej obrobienia. Karabinek tak czy inaczej trzeba rozebrać i zrobić minimum przegląd "0" samemu czy w serwisie. I skąd to zdjęcie masz? Smaru nie pożałowane

[rafhie]

tutaj to znalazlem https://www.airgunforum.co.uk/community/index.php?threads/just-pulled-to-bits-a-umarex-walther-century.224090/

A gdzie można taką sprężynę obrobić ?

[Bensa]

Serwis Wiatrowy w Niedrzwicy. Zrobisz tam również przegląd zerowy.

[Zagorek]

Rafał to, że gdzieś komuś trafiła się taka sprężyna nic nie znaczy. Odrobinę znam sprężyny i zapewniam Cię, że nawet Walther LGU czy LGV a także HW i Air Arms-y po 3000zł potrzebują przeglądu "0" i poprawy zakończenia sprężyny.
Również polecam Serwis Wiatrowy - ja tam serwisuję swoje sprzęty.

[rafhie]

Dla mnie jako kompletnego nowicjusza taka sytuacja z tą sprężyną to kicha. Rozumiem że trzeba wypolerować itp. W liderze ktorego rozbierałem wygląda to lepiej. Póki co jeszcze nie nabyłem tego walthera więc i problemu nie ma . A co do "wiatrowego" to w sumie miałem ewentualnie u nich kupować zamiennik ale to być może jutro tam podjade i pogadam na temat "sklepania" oryginału. Najważniejsze kwestia czy to wszystko warte zachodu :).

[Zagorek]

Wszystko zależy jakim budżetem dysponujesz i do czego wiatrówka ma służyć. W tej cenie Century nie ma żadnej konkurencji. Wiatrówka wystarczająca do super strzelania rekreacyjnego a i do rozpoczęcia zabawy na zawodach HFT da spoko radę. Kolejna wiatrówka jaka by spełniała takie kryteria to zapewne około 1500zł i to używka jak np. HW97.

[rafhie]

Narazie wychodzi na to ze walther 900zł plus jakas luneta typu leapers lub vortex (uzywane) ok 500-600zł. Luneta jest konieczna bo ten model walthera wykastrowali ze przyrządów celowniczych. Za dużo bym nie chciał inwestować w ten karabinek bo HW97 Lub Walther LGU to by było to coś docelowego jezeli bym został przy strzelaniu. Ciężkie te decyzje

[Zagorek]

Jeśli jutro będziesz w Wiatrowym to podadzą Ci przy okazji koszty "0" i mają na pewno na stanie vortexa a może i leapers-a to sobie zerkniesz. Polecam vortexa ale leapers za niewielkie pieniądze też może być.

[rafhie]

A jak się sprawuje Twój Lgu ? Jak jest z powtarzalnością strzału ? W sensie czy sam z siebie karabinek jest w stanie trafiac w 10ke 11.5mm np z 20-30m. Zakładamy że srut jest idealny i nie wieje wiatr itd

[Jabu]

Moim zdaniem karabinek sam z siebie nic nie trafi, ważny jest też strzelec. Sądzę, że moje HW97 nie jest gorsze od Zagorkowego Walthera, ale jakoś nie osiąga na zawodach takich samych wyników

[Erni]

No to trochę namieszam Ci w głowie Rafał.
Wiem kto ma do sprzedania HW97 z założonym zestawem tuningowym od Hogana.
Właściciel karabinka twierdzi, że utrzymuje stabilne 15,8J.
Koszt takiego karabinka, to zaledwie 1300,- PLN - a może uda się jeszcze coś z tego urwać.
Zastanów się Rafale nad tym, czy nie warto wziąć pod uwagę tego sprzętu.
Osobiście uważam, że HW jest lepszą opcją od wymienionego przez Ciebie Walther`a Century Varmint.
Szczerze polecam.

[Zagorek]

A jak się sprawuje Twój Lgu ? Jak jest z powtarzalnością strzału ? W sensie czy sam z siebie karabinek jest w stanie trafiac w 10ke 11.5mm np z 20-30m. Zakładamy że srut jest idealny i nie wieje wiatr itd

Moje LGU strzela zawsze tam gdzie je wymierzę a że nie zawsze dobrze to robię to nie zawsze trafiam. Gdybym mu mniej przeszkadzał to by trafiał częściej a i tak jest nieźle. Byłem na kilku zawodach z LGU z całkiem niezłym skutkiem. Jak napisał Jabu - najważniejszy jest operator (i odrobina szczęścia).